Kierownik marketingu oraz kierownik sprzedaży mają ten sam cel. Skutecznie przekonać klientów do zakupu produktów lub usług. Rzeczywistość pokazuje jednak, że czasem nie jest im łatwo się dogadać. Wynika to z wielu przyczyn, jednak największą jest inne spojrzenie na to samo zagadnienie. Brak porozumienia ma jednak niekorzystny wpływ na wyniki sprzedażowe.
Dlaczego tym działom trudno się dogadać i jak można to zmienić?
Kierownik marketingu zwykle patrzy na produkt w długim okresie. Jego cele są długofalowe, bowiem strategia marketingowa ma nie tylko sprzedawać tu i teraz, ale również wpływać na budowanie wizerunku marki przez długie lata. Kierownik sprzedaży myśli natomiast w krótszym przedziale czasowym. Postrzega on bowiem produkt jako coś, co trzeba sprzedać jak najszybciej. Stąd często wymusza na dziale marketingu przyspieszenie działań. Kierownik sprzedaży patrzy również inaczej na klienta. Postrzega go dużo bardziej jednostkowo, w czasie kiedy kierownik marketingu myśli o personie, czyli pewnym typie klienta, ale nie konkretnej osobie.
Co w takim razie zrobić, skoro kierownicy Ci patrzą na te same rzeczy w zupełnie inny sposób? Kluczem do sukcesu jest odpowiednia integracja tych zespołów. Kierownicy działów powinni uczyć się od siebie nawzajem i spróbować zrozumieć odmienności w patrzeniu na produkty. To zmniejsza ryzyko nieporozumień oraz motywuje do współpracy.